środa, 26 marca 2014

Uwagi

Kochani, wiem, że jedno wyznanie wymaga uściślenia. Ponieważ entuzjastycznie pochwaliłam się Wam, że piszę   (w notce z 20 marca ), chciałabym sprostować, że blogowi czytelnicy mogą liczyć na wpisy cotygodniowe. Ponieważ ten blog jest równie dla mnie ważny, nie chcę go tak zapuszczać, dlatego solennie obiecałam sobie moją obecność tutaj raz w tygodniu.
Książka się pisze. Mam nadzieję, że mi kibicujecie.
A tymczasem cieszcie się wiosną i czytajcie książki. Tylko nie zapomnijcie o mnie!

Brak komentarzy: