sobota, 29 czerwca 2013

Niestrawna papka i pytania


          Wszędzie eksperci. W telewizji śniadaniowej, radio, gazetach. Poradników tysiące. Wydaje się, że nie umiemy już nic, a potrzebujemy instrukcji do tego jak zrobić pierwszy krok, zaparzyć herbatę, kochać.
Wszystko jest nam tłumaczone, objaśniane, "zło" często psychologizowane. Stara rzecz: dekalog.
Któż o nim dzisiaj pamięta?
Komu on daje dzisiaj odpowiedzi?
Kto snuje rozważania na jego temat?


czwartek, 27 czerwca 2013

Co łączy tych trzech Panów?

                                                           

                                                                   CLARK  GABLE
                                             


źródło
                                                                          1. UŚMIECH.



                                                                    ELVIS PRESLEY



źródło zdjęcia

                                                                              2. TALENT.



                                                                    PITBULL


                                                                   
źródło zdjecia
                                                                  
                                                                        3.IKRA.



                                                                      

sobota, 22 czerwca 2013

Paryż...




"Każdej kobiecie potrzeba sześciu miesięcy Paryża, by poznała, co jej się należy i jaką jest jej władza."

                                                  Napoleon Bonaparte
                                                                            (z listu do brata Józefa z 18.07.1795r.)




wtorek, 18 czerwca 2013

Jestem oszołomiona zielenią i oczadzona zapachem.


           Nie pamiętam od lat tak bujnej i zielonej roślinności wiosną. Deszczu mamy w nadmiarze, ale właśnie dzięki niemu wszystkie drzewa, krzewy, trawy i zioła są w pełni napite i nasycone minerałami. Lipy, kasztanowce, sosny, modrzewie, topole- wszystkie tak przesycone barwą. Hojnie ubrane w listowie korony drzew, tworzą zielone kopuły, zielone parasole. Akacje w tym roku zakwitły upajająco, uginając się wprost od ilości kwiatów. Nie wiem czy w poprzednich latach kwiecia miały mniej, czy też ja nie poświęciłam im wtenczas należytej uwagi, w co wątpię.
Nad całą tą zielenią unoszą się opary wilgoci, po deszczu.Wszystko pachnie: runo leśne, zielone dywany z mchów, łąki przyozdobione polnymi kwiatami. Ptaki śpiewają w tej gęstwinie jak szalone świergotem szczęśliwym i hałaśliwym. Jest pięknie.


                                                        *****

Jan Kochanowski


      Ta fraszka na koniec to komentarz o mnie.