czwartek, 16 stycznia 2014

Tove Jansson: " Kometa nad Doliną Muminków".

źródło
"Kometa nad Doliną Muminków" to druga książka z dziewięciotomowej sagi o Muminkach i ich przyjaciołach.
W tej części  Muminek (jeden z głównych bohaterów), syn Mamusi i Tatusia Muminka wraz z Ryjkiem zapoznają się z Włóczykijem, panną Migotką i jej bratem Migotkiem. Jednak poznają się w niezwykłych okolicznościach. O czym za chwilę.
A wszystko to początek swój miało w pozornie zwykłej wizycie pewnego gościa w Dolinie Muminków.
Oto do domu Muminków zawitał nietypowy gość- Piżmowiec. Dodajmy od razu, że tylko dla nas nietypowy, gdyż dla rodziny Muminków wszyscy goście są spodziewani, a przyjmowani są z wielką naturalnością, traktowani z prawdziwą gościnnością, jakby właśnie oto ta rodzina spodziewała się najróżniejszych przybyszów o każdej porze dnia i nocy. Ten gość zwrócił uwagę mieszkańców doliny na dziwny deszcz.
Piżmowiec to filozof pesymista. A raczej wysłannik fatum.
Przybysz zapowiedział, że do Ziemi zbliża się kometa, zdradził również, że w górach istnieje prawdziwe obserwatorium gwiazd, skąd można je zobaczyć i sprawdzić czy wszechświat jest czarny.
Oczywiście Muminek wraz z Ryjkiem nigdy nie pozostają obojętni  wobec tak ważnych informacji, a z zachętą Mamusi Muminka postanawiają wyruszyć w Góry Stołowe, aby odnaleźć owo obserwatorium. Podróż ta staje się prawdziwą wyprawą usłaną rożnymi przygodami oraz zawartymi nowymi (wspomnianymi wyżej) znajomościami.
W obserwatorium, gdzie pracują zaaferowani profesorowie- samotnicy (wszyscy namiętnie palący papierosy), Ryjek dowiaduje się, że kometa ma uderzyć w Ziemię za cztery dni. Zostają tylko cztery doby na to, by wrócić do doliny Muminków, gdyż Muminek uznał, że tylko Mamusia Muminka jest w stanie temu zaradzić. Powrót do domu usiany jest kolejnymi przygodami na tle zmieniającego się krajobrazu Ziemi w obliczu zagłady. Cuda się dzieją  przed nadchodzącym kataklizmem.

Nie będę zdradzać zakończenia, jednak w świecie Muminków jest ono dobre i mądre.

W książce jest tajemnica i czuć grozę zbliżającego się nieszczęścia- końca świata. Jednak optymizm Muminków i proste, a zarazem zbawienne pomysły działają jak plasterek przyłożony na ranę. Wierzy się w to, że bohaterowie poradzą sobie z przeciwnościami losu, a dom Muminków- jak ta opoka- będzie zabezpieczeniem na kłopoty lub własnie w nim, na  jego werandzie- wspólnie znajdzie się rozwiązanie na wszelkie nękające problemy i obawy.
W książce znajdują się plastyczne opisy obrazów przyrody- bardzo sugestywne. Dialogi są tak naturalne, krótkie, a zarazem celne. Niemal każdy kończy się puentą.
Tove Jansson była artystką- faktem jest, że zanim wymyśliła historię Muminków, najpierw je narysowała.
Dodaje to dużo uroku Muminkom.
Mój własny egzemplarz to wznowione wydanie (2010 r.) Naszej Księgarni z 1977 r., z ilustracjami Tove z 1946 r. Jest wzruszająco piękne. Któż nie jest zakochany w ilustracjach z Muminków? Ja na pewno.

Książkę czyta się ciągiem. I nie jest to książka tylko dla dzieci, a dla absolutnie wszystkich! Zawiera wiele zawoalowanej mądrości życiowej. Stosując bardzo prostą przekładnię- ze świata Muminków na świat ludzi- odnajdujemy dobre rady i uniwersalne prawdy, jak np. te:

1." Nie  należy opowiadać okropnych historii późno w nocy".*

2."Wszystko staje się trudne, kiedy się chce posiadać różne rzeczy, nosić je ze sobą i mieć je na własność. A ja tylko patrzę na nie, a odchodząc staram się je zatrzymać w pamięci."*

3." Wiem, że w książkach przygodowych wszystko zawsze się dobrze kończy. Spójrz w górę."*

4."Rozpalili ognisko i zaczęli smażyć placki, zjadając je od razu, jak tylko były gotowe, co jest jedynym właściwym sposobem jedzenia placków."*

5."Ale jeżeli w ogóle chcemy jeszcze potańczyć, to trzeba to zrobić zaraz."*

6."Była to wesoła dróżka, wijąca się to tu,to tam, jakby w podskokach, żwawo biegnąca w coraz to inną stronę, czasem nawet zawiązująca węzły sama sobie- wszystko z radości. Taka droga nigdy nie męczy i chyba prędzej się nią idzie niż drogą prostą i nudną."*


Tove Jansson:" Kometa nad dolina Muminków." Nasza Księgarnia, Warszawa, 2010 r.
Przypisy:
Ad.1.Mamusia Muminka, str.27, tamże.
Ad.2 Włóczykij, str.50, tamże.
Ad.3. Włóczykij, str.60, tamże.
Ad 4. str.64, tamże.
Ad 5. Panna Migotka str.107, tamże
Ad 6. str.107, tamże

Brak komentarzy: