To już rok!
Z tej okazji zapraszam Was na własnoręcznie upieczony sernik Izaura oraz lampkę pulijskiego czerwonego wina:
Zwykle z okazji rocznic robi się podsumowania.
I ja nie omieszkam zrobić króciutkiego.
Co dał mi blog?
Bardzo wiele. Przede wszystkim spełnienie. Kiedy piszę, z a w s z e jestem szczęśliwa. Ale kiedy publikuję dany post, dzielę się nim z Wami Drodzy Czytelnicy i to uczucie radości dzięki temu jest podwójne.
Pisanie bloga nauczyło mnie odwagi do ujawniania tego co czuję i myślę. Przecież poznajecie mnie po trosze, moje myśli i upodobania.
Nie piszę na wyścigi. Chciałabym mieć więcej wpisów, ale było ich tyle, na ile mogłam sobie pozwolić w ubiegłym roku. Każdy pisałam od serca i jest mi bliski.
Mam nadzieję, że rok 2014 będzie co najmniej tak dobry dla bloga jak rok 2013, albo i lepszy!
Cieszę się, że tutaj jesteście, odwiedzacie mnie, komentujecie (chociaż przyznaję powściągliwie).
Blog utwierdził mnie w własnym przekonaniu, że pisanie jest mi pisane:-).
2 komentarze:
Gratulacje!
Życzę kolojnych rocznic i kolejnych ciekawych wpisów:)M.C.
Dziękuję! Mam nadzieję, że doczekamy się kolejnych:-)
Prześlij komentarz